Kiedy wróciłam z Bestią do domu zapytał:
- A dzie Bestia? O tu jest! Jak było w skole? Fajnie?
Po białym dniu mgła się rozwiała i mieliśmy wyjątkowo ciepłe popołudnie. Chłopcy uwinęłi się z lekcjami, chociaż Bzyka dopadł mały kryzys twórczy i ruszyli na plac zabaw.
zuch chłopak
OdpowiedzUsuń