piątek, 13 listopada 2015

Czarny piątek trzynastego

Wstałam pełna entuzjazmu. Zdecydowanie jestem realistką ;).
Nawet pogoda była tęczowa.
Popołudnie deszczowe i leniwe. Nie ma pracy domowej a trening został odwołany.
Przesnuliśmy się.
Wydawało się, że to był całkiem przyjemny dzień.
Niestety okazało się, że to jednak czarny piątek.
Nie jestem przeciwna uchodźcom. Sama jako matka chciałabym w przypadku takich wydarzeń móc chronić swoje dzieci i udać się w miejsce, w którym jest bezpiecznie.
Mną też wstrząsnęła historia trzyletniego Aylana Kurdiego, którego Morze Śródziemne wyrzuciło na plażę w Turcji.
Uważam jednak, że sposób w jaki Europa przyjmuje uchodźców jest niedopuszczalny. Nie, nie mam pomysłu jak to inaczej zorganizować, nie jestem politykiem. Wiem tylko, że powinno się ich jednak poddawać jakiejś weryfikacji.
Nie będę oryginalna, to co sę wydarzyło było do przewidzenia. 
Uważam, że zamach w Paryżu jest ohydnym masowym morderstwem.
Egoistycznie cieszę się, że mieszkamy w miejscu w którym jest bezpiecznie.
Szczere wyrazy współczucia dla rodzin pomordowanych.



2 komentarze:

  1. trzynastego wszystko zdarzyć się może...

    OdpowiedzUsuń
  2. Z reguły, raz w roku, nazwa czarny piątek kojarzy się wielu osobom bardzo dobrze, ponieważ w sklepach można liczyć wtedy na bardzo atrakcyjne obniżki. Jeśli chcecie już teraz dowiedzieć się nieco więcej na te temat, to zerknijcie na stronę https://sledzpromocje.pl/a/bedq,jaka-jest-historia-czarnego-piatku . Tam o takim dniu przeczytacie więcej szczegółów.

    OdpowiedzUsuń